Ten szarobiały przysmak kojarzony jest ze zniewalającą słodyczą, ostrym orzechowym aromatem i chrupkością, która oddziałuje na nasz zmysł smaku. Chałwa, bo o niej mowa – jest zdrowa, czy nie? Odpowiadamy!
Czy chałwa tuczy?
Aby odpowiedzieć na pytanie, ile chałwa ma kcal i czy jest wskazana do jedzenia przez osoby dbające o linię, należy przeanalizować jej skład. Jest to zazwyczaj miazga z nasion sezamu, charakteryzujących się wysoką zawartością tłuszczów roślinnych, z dodatkiem orzechów, pestek, a także cukru lub stewii. Są to zdecydowanie komponenty należące do bardzo wysokokalorycznych. Jedząc ten przysmak na diecie redukcyjnej należy pamiętać o włączeniu go do swojego całodziennego jadłospisu i odpowiednie zbilansowanie diety, a także o tym, by używać go z umiarem – w ilości maksymalnie kilkudziesięciu gramów.
Czy po chałwie może mocno skoczyć poziom cukru?
Indeks glikemiczny chałwy jest średni – wynosi około 60. Podnosi ona poziom cukru dość szybko, ale wbrew pozorom nie aż tak szybko, dzięki wysyceniu tłuszczami, a także błonnikiem, które nieco spowalniają ten wzrost. Lepszym wyborem może być dostępna w dobrych sklepach chałwa bez cukru, ze słodzikiem, który nie podnosi tak szybko poziomu glukozy we krwi.
Chałwa a cholesterol – czy jest zdrowa?
Osoby borykające się z nadciśnieniem tętniczym powinny uważać na produkty zawierające wysoką ilość cholesterolu. Czy chałwa do nich należy? Zdecydowanie nie! Ponieważ nie zawiera ona produktów odzwierzęcych, które są głównym winowajcą podnoszenia się poziomu cholesterolu we krwi, nie jest groźna dla osób z grupy ryzyka. Co więcej, chałwa zawiera dużą ilość kwasu linolowego, który zmniejsza ryzyko chorób serca! Warto mieć ją zatem w domu, jeśli nie możesz oprzeć się słodyczom, ale przynajmniej chcesz sięgać po ich zdrowsze, bardziej odżywcze wersje.
Którą chałwę warto wybierać?
Jeśli decydujesz się na zakup chałwy, zadbaj o to, aby pochodziła ona ze sprawdzonego źródła i była wyprodukowana wyłącznie z naturalnych składników. Która chałwa jest zdrowa? Ta w wersji bez cukru to dobry wybór dla dbających o linię, ponieważ większość kalorii z oryginalnej chałwy pochodzi właśnie z cukru. Oprócz zdrowego sezamu, z którego robi się chałwy, warto spróbować również tej z nasion słonecznika czy z pestek dyni – to nasiona, które mają fantastyczny skład. Jeszcze lepiej, gdy będzie ona zawierała orzechy – na przykład pistacje, migdały czy orzechy laskowe. Dzięki temu niewielka porcja chałwy będzie miała duża gęstość odżywczą – czyli wysoką zawartość witamin, minerałów, błonnika i innych korzystnych związków w porcji. Jak wszystkie słodycze, należy ją jeść z umiarem. Chałwa będzie jednak lepszym wyborem, gdy najdzie Cię ochota na coś tłustego i słodkiego, niż sięganie po niektóre komercyjne słodycze z mnóstwem cukru, szkodliwych tłuszczów nasyconych i pustych kalorii, a bez jakichkolwiek wartości odżywczych.